Witajcie,
Z
czym Wam się kojarzy Astrid Lindgren? Mi z dzieciństwem, z
szalonymi przygodami Pippi Pończoszanki oraz dzieci z Bullerbyn.
Widząc kolejną książkę pisarki, w wypiekami na policzkach
wkroczyliśmy do świata uroczego skrzata.
„Skrzat
nie śpi” to opowieść o zagrodzie i jej mieszkańcach, położonej
w głębi lasu. Właśnie trwa sroga zima. Wszyscy mieszkańcy śpią,
jedynie skrzat przechadza się między budynkami. Troskliwie zagląda
do zwierząt i ludzi. Wszystko sprawdza i nad wszystkimi czuwa. Nikt
go jednak nie widzi, ale wiedzą, że jest.
„Skrzat
nie śpi” to piękna historia, pełna ciepła, z przesłaniem.
Dzięki tajemniczości pozwala rozbudzić dziecięcą ciekawość,
sprawia, że dzieciaki chętnie do niej wracają. Ja także.
Czas
z książką dodatkowo umilają przepiękne, barwne ilustracje Kitty
Crowther. Atrakcyjne i bogate wydanie sprawia, że książeczka
nadaje się idealnie na prezent. Na stronie Wydawnictwa Zakamarki znajdziecie wiele innych interesujących pozycji.
Jestem
bardzo ciekawa, z jakimi książkami Wam kojarzy się dzieciństwo.
Pozdrawiam,
Sylwia
Dzieci z Bullerbyn też zdecydowanie kojarzą mi się z dzieciństwem :). Akademia Pana Kleksa też :P
OdpowiedzUsuńJeśli mam być szczera to kompletnie nic nie przychodzi mi do głowy teraz :P
OdpowiedzUsuń